o mnie
Jestem…
człowiekiem, więc „nic, co ludzkie nie jest mi obce”.
Staram się być, a nie egzystować…
Wizja bycia żywym trupem, który wyparłszy się celu, prześlizguje się bezwiednie na osi czasu, całkowicie do mnie nie przemawia. Dlatego: obserwuję, analizuję, reaguję.
Takie podejście do rzeczywistości uważam za najlogiczniejsze.
Wierzę…
Staram się przestrzegać zasad, bo one wprowadzają porządek. Chaos jest mocno przereklamowany.